Z podanej ilości składników wyszły mi dwie „rolady”, którymi najadły się cztery osoby.

Składniki:

Ciasto:

½ kg mąki typ 550

łyżeczka cukru

20 dag drożdży świeżych

ciepła woda

łyżeczka soli

2 łyżki oliwy

Farsz:

Sos pomidorowy (przepis na blogu), ser żółty, mozzarella, wędlina i cokolwiek co przyjdzie Wam do głowy

Dodatkowo 1 jajo

 

Drożdże i cukier rozpuszczamy w trzech łyżkach wody. Mąkę zagniatamy z resztą składników, dodajemy rozpuszczone drożdże. Ciasto zagniatamy w kulę, przykrywamy i odstawiamy na pół godziny w ciepłe miejsce.

Rozwałkowujemy na prostokąt. Dajemy ciastu chwilę „odsapnąć”. W tym czasie przygotowujemy sos pomidorowy i składniki do farszu. Smarujemy ciasto sosem, układamy składniki (zostawiamy pusty brzeg). Zwijamy jak roladę, dokładnie sklejamy brzeg.

Stromboli układamy na blachę wyłożona papierem do pieczenia. Z wierzchu nacinamy nożem. Smarujemy rozbełtanym jajkiem. Możemy posypać ziołami.

Wstawiamy do nagrzanego piekarnika. Pieczemy pół godziny w 200 stopniach.

Gotowe stromboli kroimy w plasterki ok. 1-2cm grubości.